Co może wyniknąć z wizyty trzynastolatka w Zoo? W zasadzie wszystko.
Tak też zaczyna się powieść Pozaświatowców, będąca pierwszą książką z serii o Jasonie Walkerze, który poprzez gębę hipopotama teleportuje się do tajemniczego świata Lyrien. Takie dość oryginalne zabiegi możemy ujrzeć już w samym sercu akcji, do którego to bohater się przenosi. Magiczny świat jest składaniną przedziwnych miejsc i postaci, które zapadają w pamięć właśnie poprzez swoją "inność".
Ludzie potrafiący sami się "naprawić" poprzez rozczepienie swego ciała, grupa Amar Cabal rozsiewająca swe dusze, króre w późniejszym czasie kiełkują, czy też krwiożerczy krab - to tylko przykłady tego, co czytelnik może się po książce spodziewać. Co lepsze Mull nie boi się uśmiercać postaci, z którymi zdążyliśmy się zaznajomić, racząc nas wartką akcją i jej nagłymi zwrotami bądź niespodziewanymi cliff-hangerami, dzięki czemu powieść trzyma w napięciu jednocześnie zachęcając do poznania dalszych losów Jasona.
Niestety nie zabrakło drobnych zgrzytów będących dość dużym cliche i stereotypowym rozwiązaniem sytuacji. Akcja momentami potrafiła się niemiłosiernie dłużyć i jeśli wziąć pod uwagę grupą docelową tej lektury – czyli głównie nastolatków, to można stwierdzić, iż takie na siłę wyciąganie akcji w nieskończoność może nużyć i niekorzystnie nastawić do czytania.
Wracając jednakże do głównego problemu – za dużo jest w książce sytuacji, gdzie bohaterzy postawieni wobec wydawałoby się niemożliwej do rozwiązania i wyjścia z życiem sytuacji, "nagle i niespodziewanie" są ratowani przez przybywającego znikąd herosa. Gdzieś to już było?
Sama postać Jasona natomiast wydaje się być momentami zbyt przekombinowana. Pomijając świat Lorien, który momentami potrafi być naprawdę krwawy, bohater wraz ze swoim kompanem zdaje się brnąć poprzez wszystkie napotykane przeciwności z nieco zbyt dorosłym podejściem, którego raczej nie oczekiwalibyśmy od zaledwie gimnazjalisty.
Oczywiście sama końcówka lektury, również może pozostawiać do życzenia, ale można już machnąć na to wszystko ręką, gdy wziąć pod uwagę fakt, iż jest to dopiero pierwsza część sagi, która mimo, że momentami niedopracowana, to jednak potrafi wciągnąć w ukazany, fantastyczny świat.
# # #
Brandon Mull - Pozaświatowcy: Świat Bez Bohaterów
Data premiery: 20 lutego 2013
Gatunek: Fantastyka
Gatunek: Fantastyka
Wydawnictwo: MAG